Orla Perć to bezsprzecznie jeden z symboli Tatr. Jest to najtrudniejszy, ale jednocześnie najciekawszy szlak turystyczny w polskich górach. Wymaga stalowych nerwów, dobrego przygotowania kondycyjnego i umiejętności zachowania się w trudnych sytuacjach. Co należy wiedzieć o Orlej Perci? Kiedy najlepiej ją przejść? Gdzie się zaczyna i gdzie kończy?
Orla Perć – podstawowe informacje
Orla Perć powszechnie uważana jest za najtrudniejszy szlak znakowany w Tatrach (zarówno polskich, jak i słowackich). Biegnie odcinkiem graniowym, a więc cechuje się licznymi ekspozycjami, skalnymi podejściami i trudnymi zejściami. Szlak dostarcza pasjonatom gór niespotykanych nigdzie indziej emocji i sporej dawki adrenaliny. Ze względu na przebieg granią turystom towarzyszą praktycznie przez cały czas niesamowite widoki na Dolinę Gąsienicową z jednej strony oraz Dolinę Pięciu Stawów Polskich z drugiej. Większość Orlej Perci posiada sztuczne ubezpieczenia: łańcuchy oraz klamry, których zamontowanie znacznie zwiększyło bezpieczeństwo szlaku. Nadal jednak jest to trasa wymagająca zachowania szczególnego skupienia i umiejętności utrzymania nerwów na wodzy. Osoby wybierające się na Orlą Perć powinny mieć już doświadczenie z mniej wymagającymi tatrzańskimi szlakami: np. z trasą na Rysy czy Świnicę. Należy także być w pełni wypoczętym – chwila nieuwagi może kosztować brzemienny w skutkach wypadek.
Orla Perć – jak przejść?
Orla Perć to szlak liczący sobie blisko 4 kilometry, biegnący z przełęczy Zawrat do przełęczy Krzyżne. Pokonanie tego odcinka najlepszym zajmuje około 4-5 godzin, jednak większość turystów potrzebuje przynajmniej 7 godzin. Należy także pamiętać, że dojście na przełęcz Zawrat z Kuźnic to w dobrym tempie 3 godziny trekkingu, na powrót z przełęczy Krzyżne również należy przeznaczyć przynajmniej 3 godziny (biorąc pod uwagę również wysoki poziom zmęczenia). Podsumowując, nawet wytrawni górołazi, chcąc pokonać szlak w jeden dzień, muszą wyjść na szlak bardzo wcześnie (najlepiej około godziny 6, najpóźniej o 8.30, zależy to jeszcze oczywiście od pory roku – długości dnia), powrót odbywa się natomiast późnym popołudniem lub wczesnym wieczorem. Wielu turystów decyduje się na rozbicie Orlej Perci na dwie części – jest to możliwe dzięki licznej siatce szlaków turystycznych dochodzących do głównej trasy w różnych miejscach. Część turystów decyduje się również na nocleg w schronisku PTTK na Murowańcu bądź w Dolinie Pięciu Stawów Polskich – przyspieszy to znacznie godzinę zameldowania się na przełęczy Zawrat, punkcie startowym Orlej Perci.
Orla Perć – odcinki
Pierwszy odcinek Orlej Perci biegnie od przełęczy Zawrat do Koziego Wierchu – warto wiedzieć, że jest to fragment jednokierunkowy. Ta część szlaku jest zdecydowanie najtrudniejsza: obfituje w strome podejścia ubezpieczone łańcuchami oraz klamrami. Tam także znajduje się słynna drabinka na Koziej Przełęczy, jedno z najczęściej fotografowanych miejsc w polskich Tatrach. Pierwsza część Orlej Perci kończy się na wierzchołku Koziego Wierchu (2291 m n.p.m.), najwyższego szczytu, który znajduje się w całości na terytorium Polski. Kolejne odcinki Orlej Perci są relatywnie prostsze, jednak nadal przysporzyć mogą pewnych problemów. Szczególnie wyróżnić należy imponujący Żleb Kulczyńskiego, który wyprowadza turystów na Grań Granatów. Jak już wspomniano, przejście Orlej Perci można podzielić na kawałki – w zależności od indywidualnych możliwości oraz upodobań. Do szlaku dochodzą kolejno: niebieski szlak na przełęcz Zawrat (zarówno od strony Hali Gąsienicowej, jak i Doliny Pięciu Stawów Polskich), żółty szlak na Kozią Przełęcz (również od obu stron masywu), czarny szlak na Kozi Wierzch (od strony Doliny Pięciu Stawów Polskich), czarny szlak na Żleb Kulczyńskiego oraz zielony szlak na Żadni Granat (od strony Hali Gąsienicowej), żółty szlak (z Czarnego Stawu Gąsienicowego), żółty szlak na przełęcz Krzyżne (od obu stron masywu).